Lech Poznań nie ściągnie Carlitosa. Zgodnie z informacjami, które pojawiły się przedwczoraj Hiszpan wybrał ofertę Legii Warszawa, która skusiła go nieznacznie wyższymi zarobkami oraz przede wszystkim perspektywą walki o Ligę Mistrzów. Nie oznacza to jednak, że do Lecha Poznań nie trafi nowy napastnik.

Klub już wcześniej spodziewał się, że z transferu Carlitosa może nic nie wyjść, ponieważ kontakt z menedżerem się urwał. Lech Poznań złożył Wiśle Kraków wysoką ofertę, Carlitosowi również, ale Legia Warszawa mogła również zaoferować lepsze perspektywy w europejskich pucharach. Jak widać Lechowi wciąż czkawką odbija się przegrane mistrzostwo Polski. Gdyby udało się zdobyć tytuł, to poznaniacy mieliby asa w rękawie.

Zarząd już kilka dni temu rozpoczął negocjacje z kolejnym napastnikiem, który jest na liście życzeń Lecha Poznań. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to wkrótce do drużyny dołączy nowy gracz. Klub jest gotów również wydać na niego sporą ilość pieniędzy, ale atutem Carlitosa był fakt, że był sprawdzony w Lotto Ekstraklasie.

Do pierwszego oficjalnego meczu Lecha Poznań pozostał już tylko tydzień. Do tej pory do drużyny dołączyli Tomasz Cywka, Karol Szymański oraz Pedro Tiba. Odeszli natomiast Emir Dilaver, Mario Situm, Radosław Majewski, Ołeksij Chobłenko, Elvir Koljić, Jakub Serafin i Jakub Moder.

W czwartek piłkarze poznańskiego Lecha zagrają przedostatni mecz sparingowy. W Szamotułach rywalem będzie FK Zeleziarne Podbrezova.

Comments

0 comments