Adam Nawałka miał być gwarantem sukcesów, zmiany funkcjonowania klubu, a tymczasem rozczarowuje na każdym polu. Lech Poznań pod jego wodzą gra słabo, osiąga złe wyniki, transfery nie spełniły oczekiwań kibiców, a klub zamiast walczyć o mistrzostwo Polski musi drżeć o spadek do grupy spadkowej. Media informują o ultimatum dla byłego selekcjonera reprezentacji Polski.
Wielu kibiców Lecha Poznań pokładało spore nadzieje w Adamie Nawałce. Miał on dużą renomę i miał zagwarantować sukcesy. Wiele osób liczyło przede wszystkim, że zrobi porządki w szatni i wymusi na zarządzie transfery. Były selekcjoner miał jednak inny plan. Dał szanse każdemu z zawodników, był przeciwnikiem ściągania nowych graczy, a teraz on oraz cały Lech płaci za to wysoką cenę.
Nikt już nie myśli o walce o mistrzostwo, powoli nierealna wydaje się walka o europejskie puchary. W chwili obecnie Lech Poznań jest poważnie zagrożony grą w strefie spadkowej. Nie ma wątpliwości – dotychczasowa praca Adama Nawałki w Lechu Poznań to olbrzymie rozczarowanie. Choć jego kontrakt obowiązuje przez 2,5 roku, a zarobki są olbrzymie, to nie może być on pewny zachowania posady.
„Gazeta Wyborcza” informuje, że w przypadku spadku do dolnej ósemki Lech Poznań rozstanie się z Nawałką. Jeszcze odważniejszą tezę wygłasza „Głos Wielkopolski”, który informuje, że szkoleniowiec straci pracę w przypadku porażki z Koroną Kielce. Taki scenariusz nie wchodzi jednak w grę i przed ostatnimi meczami sezonu zasadniczego żadne decyzje nie zapadną.
Najbardziej realny scenariusz jest taki, że Lech nie spadnie poniżej ósmego miejsca, Nawałka zachowa pracę, a latem w klubie dojdzie do czystek.
Comments
0 comments