Kamil Jóźwiak kozłem ofiarnym po meczu Lecha Poznań z Miedzią Legnica? Takie można było odnieść wrażenie patrząc na kadrę Kolejorza na spotkanie z Górnikiem Zabrze. Jóźwiak jako jedyny nie załapał się do osiemnastki i ma “wyczyścić głowę” w rezerwach.