Filip Marchwiński po dłuższej przerwie znów otrzymał szansę gry w pierwszym zespole Lecha Poznań. W meczu z Wisłą Kraków pojawił się na boisku w 80. minucie, ale nie przeszkodziło mu to w zdobyciu efektownej bramki.
Filip Marchwiński otrzymał podanie od… piłkarza Wisły Kraków. Dobrze przyjął piłkę, balansem ciała minął obrońcę i precyzyjnym strzałem ustalił wynik meczu na 4:0.
Telewizja Canal+ Sport uznała bramkę Filipa Marchwińskiego za najładniejszego gola 11. kolejki PKO Ekstraklasy. „Ten zwód, ten strzał” – czytamy na Twitterze.
Comments
0 comments