Lech Poznań przegrał kolejny mecz na własnym stadionie. Tym razem lepsza okazała się Cracovia, która wygrała 2:1. Jedyną bramkę dla Kolejorza zdobył pod koniec spotkania Paweł Tomczyk.

To był najsłabszy mecz Lecha Poznań w tym sezonie. Michał Probierz świetnie ustawił swój zespół i nie pozwolił lechitom rozwinąć skrzydeł. Pierwszy gol dla Cracovii padł w 27. minucie. Hanca dośrodkował z rzutu rożnego, a Rapa głową zaskoczył Mickey van der Harta.

Zobacz również: Trenerski dwugłos po meczu Lech – Cracovia

Na 2:0 podwyższył w 68. minucie Pelle van Amersfoort, który uciekł obrońcom Lecha Poznań i wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Gospodarzom nadzieję przywrócił Paweł Tomczyk, który precyzyjnym strzałem zaskoczył golkipera Cracovii. Choć sędzia doliczył sześć minut, to nie udało się już jednak doprowadzić do remisu.

Zobacz również: Zdjęcia z meczu Lech – Cracovia

Trzeba jednak przyznać, że lechici rozczarowali i gdyby Cracovia miała więcej zimnej krwi to wynik mógłby być zdecydowanie wyższy.

KKS Lech Poznań – Cracovia 1:2 (0:1)

0:1 Cornel Rapa 27′
0:2 Pelle van Amersfoort 68′
1:2 Paweł Tomczyk 88′

Składy:

Lech Poznań: Mickey van der Hart – Robert Gumny, Lubomir Satka, Djordje Crnomarković, Wołodymyr Kostewycz, Karlo Muhar (72′ Joao Amaral), Pedro Tiba, Tymoteusz Puchacz (63′ Tymoteusz Klupś), Darko Jevtić (86′ Paweł Tomczyk), Kamil Jóźwiak, Christian Gytkjaer.

Cracovia: Michal Pesković – Cornel Rapa, Ołeksij Dytiatjew, Niko Datković, Diego Ferraresso (62′ Kamil Pestka), Janusz Gol, Mateusz Wdowiak (79′ Tomas Vestenicky), Sylwester Lusiusz (70′ Milan Dimun), Pelle van Amersfoort, Sergiu Hanca, Rafael Lopes.

Comments

0 comments