Lech Poznań przebywający na zgrupowaniu w Hiszpanii rozegrał trzeci sparing podczas zimowego okresu przygotowawczego. Mistrzowie Polski ulegli Dynamo Kijów 0:2.

Jan Urban tym razem nie eksperymentował i wystawił skład zbliżony do optymalnego. Gra poznaniaków nie zachwyciła i ostatecznie ulegli oni Ukraińcom 0:2. Pierwszą bramkę zdobył w 53. minucie Junior Moraes, który pokonał Jasmina Burcia strzałem z dystansu. Wynik ustalił w ostatniej akcji meczu Sergiej Makuszko.

Lech miał kilka okazji do zdobycia gola. Przed przerwą groźnie z kilkunastu metrów uderzał Sisi, ale bramkarz rywali był dobrze ustawiony. Wyrównać powinien Dawid Kownacki, który mając sporo miejsca w polu karnym uderzył zbyt lekko. Bliski szczęścia był Karol Linetty. Jego strzał sprzed pola karnego był mocny, jednak minimalnie niecelny. Kilka minut przed końcem spotkania dobrze w polu karnym odnalazł się Paulus Arajuuri i głową posłał piłkę tuż nad poprzeczką.

W ekipie z Kijowa w pierwszej połowie wystąpił były napastnik Lecha, Łukasz Teodorczyk.

Dla mistrzów Polski był to trzeci sparing. Wcześniej zremisowali z FK Ufa 1:1 i pokonali Wigry Suwałki 3:1. Kolejny mecz rozegrają w sobotę, a ich rywalem będzie Jiangsu Suning.

Lech Poznań – Dynamo Kijów 0:2 (0:0)
0:1 – Moraes 53′
0:2 – Makuszko 90+2′

Składy:

Lech: Burić – Kędziora (46′ Lovrencsics), Arajuuri, Kamiński, Kadar – Trałka, Tetteh – Sisi (46′ Kownacki), Linetty, Pawłowski – Gajos (71′ Jevtić).

Dynamo: Szowkowski – Chaczeridi, Vida, Dragović, Antunes (31′ Silva, 76′ Makuszko), Husiew, Veloso, Bujalski (31′ Garmasz), Rybałka (77′ Petrović), Gonzalez, Teodorczyk (46′ Moraes).

Comments

0 comments