Lech Poznań przegrał na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 0:2 w meczu 10. kolejki Ekstraklasy i może stracić pozycję lidera. Jedną z bramek zdobył z rzutu karnego Marcin Robak, który latem opuścił „Kolejorza” po konflikcie z trenerem Nenadem Bjelicą. – Zagraliśmy bardzo słabo, nie zasługiwaliśmy na nic. Jestem bardzo rozczarowany i wstydzę się za moją drużynę. Marcin jest w dobrej formie, strzelał nie tylko w tym meczu, ale i w ostatnich, mogę mu tylko pogratulować – powiedział po meczu Bjelica.
Comments
0 comments