Pomimo faktu, iż zimowe okienko transferowe jest już zamknięte, Kolejorz jest bardzo bliski podpisania umowy z nowym napastnikiem. Decyzja o ściągnięciu jeszcze jednego snajpera została podjęta, kiedy było już wiadomo, że Elvir Koljić z powodu kontuzji nie zagra do końca sezonu.

Dzisiaj do Poznania ma przylecieć Ołeksandr Hładkij w celu odbycia testów medycznych. Grający na szpicy zawodnik ostatnio występował w Karpatach Lwów. Największe swoje sukcesy odnosił w Szachtarze Donieck, gdzie w 185 spotkaniach ustrzelił 65 goli. Wśród nich znalazły się dwa trafienia w meczu Ligi Mistrzów przeciwko słynnej Barcelonie. Poza tym występował w Metaliście Charków, FK Charków, Dnipro oraz Dynamie Kijów.

30-letni Ukrainiec ma doświadczenie, które może przydać się Lechowi nie tylko w Lotto Ekstraklasie. Plusem takiego transferu jest możliwość, bez większego ryzyka, odbudowania solidnego, znanego na europejskiej arenie zawodnika. Problemem, jaki stwarza tego typu ruch, to fakt, iż Hładkij swój ostatni mecz rozegrał pod koniec zeszłego roku. Jeśli natomiast Nenad Bjelica będzie w stanie odtworzyć dawną jakość napastnika, to niebiesko-biały zespół będzie miał z niego niemały pożytek.

Comments

0 comments