Szymon Pawłowski zamiast wyjechać do zagranicznego przeciętnego klubu wolał zostać w Lechu Poznań i walczyć z nim o najwyższe cele. – Mam tutaj jeszcze trochę do wygrania – mówi.
Niespełna 30-letni zawodnik przedłużył umowę z Kolejorzem o trzy lata. – Cieszę się, że zostaję w Lechu. Chciałbym przez te trzy lata zagrać w europejskich pucharach, przede wszystkim w Lidze Mistrzów. Brakuje mi też Pucharu Polski. Dobrze się czuję w Poznaniu i chce odnosić sukcesy z Lechem. Mamy drużynę spokojnie mogącą walczyć o najwyższe cele – przyznaje.
Pawłowski w ostatnim czasie spisywał się bardzo dobrze. Czy nie kusiło go, aby spróbować swoich sił za granica? – Bayern się nie zgłosił, Barcelona też nie. Były jakieś oferty, ale nie tak dobre, żeby rezygnować z reprezentowania barw Lecha, z którym mogą osiągnąć satysfakcjonujące wyniki. Jak mam iść do zagranicznego średniaka i bronić się przed spadkiem, to wolę walczyć z Lechem o mistrzostwo i europejskie puchary – dodaje lechita, który zdaje sobie sprawę, że mogła to być ostatnia szansa na wyjazd z Polski. – Jestem już w takim wieku, że spokojnie do tego podchodzę i twardo stąpam po ziemi. Bundesliga mi nie grozi, a nigdzie na siłę nie będę się pchał – kontynuuje.
Pawłowski odniósł się również do spekulacji na temat zainteresowania jego osobą ze strony Legii Warszawa. – Z tego co wiem, to Legia kusi wszystkich. Wszędzie piszą kogo Legia nie chciała, więc spokojnie bym podchodził do informacji prasowych. Ja skupiałem się na porozumieniu z Lechem, a do mnie nikt z Legii nie dzwonił – kończy Pawłowski.
Artykuł Szymon Pawłowski z nową umową. „Z Lechem mam trochę do wygrania” pochodzi z serwisu LechPoznan.INFO – KKS Lech Poznań.
Comments
0 comments