Lech Poznań wygrał pierwsze spotkanie kontrolne z Victorią Września 9:0. Hat-tricka ustrzelił Marcin Robak, dwie bramki dołożyli Dawid Kownacki i Kamil Jóźwiak, a po jednym trafieniu zaliczyli Szymon Pawłowski i Kebba Ceesay.
Od początku inicjatywę na boisku przejęli goście. Już w trzeciej minucie Lech Poznań wyprowadza kontrę, Pawłowski dośrodkowuje w pole karne, tam do strzału głową dochodzi Maciej Gajos, ale to uderzenie odbił bramkarz gospodarzy. Sześć minut później Kolejorz objął prowadzenie. Po rzucie rożnym piłka została wybita przed pole karne, tam przechwycił ją Łukasz Trałka i podał do Szymona Pawłowskiego, a skrzydłowy silnym strzałem z lewej nogi trafił do siatki. Chwilę później ten sam zawodnik mógł podwyższyć wynik, ale tym razem lepszy był bramkarz Victorii. Kilka minut po tej okazji w dobrej sytuacji nie trafili kolejno Kownacki, później Gajos, a na końcu Kędziora. Ten pierwszy po chwili się zrehabilitował. Młody napastnik Kolejorza otrzymał podanie od Jóźwiaka i potężnym uderzeniem pod poprzeczkę podwyższył wynik spotkania. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy „Kownaś” strzelił swojego drugiego gola. Doskonałym podaniem w tej sytuacji popisał się Łukasz Trałka, a 19-latek techniczną podcinką umieścił piłkę w siatce.
W drugiej połowie na boisku w drużynie Jana Urbana zameldowało się sześciu rezerwowych zawodników, w tym dwójka nowych piłkarzy. Miejsce w bramce gości zajął Matus Putnocky, a na środek obrony zawędrował Lasse Nielsen. Pięć minut po wznowieniu gry po rzucie rożnym czwartą bramkę zdobył Marcin Robak, po tym jak otrzymał piłkę od Macieja Wilusza. Już trzy minuty później gola na 5:0 strzałem zza pola karnego zdobył Kebba Ceesay.
Kilka chwil po bramce Gambijczyka, Szymon Pawłowski wystawił piłkę Kamilowi Jóźwiakowi, a młody skrzydłowy plasowanym strzałem z dystansu pokonał bramkarza gospodarzy. To nie był koniec festiwalu strzeleckiego drużyny z Poznania. Dziesięć minut później Ceesay po indywidualnej akcji podał do Marcina Robaka, a ten bez większych problemów trafił do siatki. Napastnik powtórzył swój wyczyn sześć minut później, po tym jak ze stoickim spokojem strzelił swoją trzecią bramkę w tym meczu. Kanonadę Lecha zakończył Kamil Jóźwiak po tym jak po podaniu Szymona Pawłowskiego z piłką minął się wspomniany wcześniej Robak, a wychowanek Lecha dołożył nogę i wcisnął piłkę do bramki Victorii.
VICTORIA WRZEŚNIA – LECH POZNAŃ 0:9 (0:3)
Bramki: Pawłowski (9), Kownacki (33), Kownacki (39), Robak (50), Ceesay (53), Jóźwiak (62), Robak (72), Robak (78), Jóźwiak (88)
Lech Poznań: Jasmin Burić (46. Matus Putnocky) – Tomasz Kędziora (4.Kebba Ceesay), Maciej Wilusz, Dariusz Dudka (46. Lasse Nielsen), Robert Gumny (46. Dariusz Formella) – Łukasz Trałka (46. Jan Bednarek), Abdul Aziz Tetteh – Kamil Jóźwiak, Maciej Gajos, Szymon Pawłowski – Dawid Kownacki (46. Marcin Robak)
Comments
0 comments